Pierwsze miesiące lockdownu w zeszłym roku przyniosły nadzieję na oczyszczenie się powietrza. Kierowcy zamknięci w domach mniej poruszali się samochodami, a w konsekwencji do atmosfery przedostawało się mniej zanieczyszczeń i pyłów zawieszonych. Z tamtego okresu pamiętamy zdjęcia wysoce zanieczyszczonych miast, w których powietrze było przejrzyste po raz pierwszy od kilku dekad. Jednak stwierdzenie, że pandemia koronawirusa wpłynęła na polepszenie się jakości powietrza, to spore nadużycie. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz